Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ladyMseer
adept
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 18:07, 31 Sty 2010 Temat postu: Księżyc w Nowiu [new moon] |
|
|
Cytat: | Druga część o Belli i Edwardzie. Ich miłość kwitnie, ale wampir postanawia rozstać się z nią, gdy podczas jej urodzin, organizowanych w ich domu, Jasper, jego 'brat' rzuca się na nią, gdy lekko krwawi. A co przeżywa Bella? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fiorelle_
adept
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:35, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Byłam w kinie z narzeczoną brata ;p Nawet fajny ale, niektóre momenty wyglądały jak z kiepskiej reklamy.Np: jak żuciła się z kliku i była pod wodą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Feminflore
adept
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23:50, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Książka jeszcze lepsza od pierwszej części. Więcej akcji ale za mało Edwarda xD Ogółem tak jak cała saga - bardzo mi się podobała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natsumi
adept
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Japanese.
|
Wysłany: Sob 16:34, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Książka lepsza od I części, nie da się przeoczyć.
Jednak coś było w niej dziwnego.. w sumie to nie lubie takich stron, gdzie autorka opisuje tylko jej uczucia. Nudno się robi xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena
drugie formatowanie
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam, gdzie diabeł mówi dobranoc.
|
Wysłany: Śro 19:32, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Chwilami trochę mnie nudziła. Malo Edwarda, trochę mało akcji. Ale pod koniec się rozkręciła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyche
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mroku i łez
|
Wysłany: Nie 17:37, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
niby lepsza od pierwszej ale zaczynają tu razić te wszystkie ugrzecznienia , a scena w domu ze zranieniem była dobrze zagrana ;d dobra ścieżka dźwiękowa na tyle że w płytę zainwestowałam ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rayn
adept
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Sob 23:17, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Meyer odsunęła na bok Edka, przygarnęła Jacoba, skoncetrowała się na Belli... i mamy Księżyc w nowiu ;D Dużo analizy tego co przezywa Bella, a pokaż kotku co masz w środku xD Jacob się nią opiekuje, Edek się szlaja daleko od wszystkich. niem.... Lepsze od I? Raczej tak. Chyba pisarka w padła w melancholie pisząc to. Ta myśl przyszła mi do głowy, gdy przypomniałam sobie, że Bella miała omamy i halucynacje;D [czyżby Meyer to opisywała z autopsji? ;D Nie no, żartuje ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleey
adept
Dołączył: 27 Paź 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:56, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Największym plusem tej części jest mała ilość materialna Edwarda, ale przez te rozmyślania Belli, czułam się, jakby on nadal występował na tym pierwszym planie razem z nią, co mi natychmiastowo psuło lekturę. Ogólnie niesamowicie przesłodzone - nadal - ale jednak Edward niematerialny lepszy, niż ten idealnie materialny i świecący w słońcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|