Edward Cullen

Grafitowa

Edward Cullen - kto go nie zna? Idealny pod każdym względem.

Angelique. · Wysłany: Pon 17:30, 01 Mar 2010 Temat postu:

Ahhh.. w przeciwieństwie do jego ukochanej, tego pana uwielbiam. Jest bardzo opiekuńczy, odważny i stanowczy. Szkoda, że tacy się nie zdarzają w realnym życiu ....

Patience · Wysłany: Pon 19:02, 08 Mar 2010 Temat postu:

Nie wiem czemu, ale nigdy za Edkiem nie przepadałam i nie przepadam.
Może dlatego, że tak na prawdę nie ma takich facetów jak on ....

Angelique. · Wysłany: Pon 19:37, 08 Mar 2010 Temat postu:

Ahhh... a szkoda prawda ? Wide grin

Chociaż i tak uważam, że Meyer po prostu utworzyła swojską wersję Smithowego Stefana Salvatore, to i tak młodego Cullena uwielbiam za jego troskę o Bellę, która wcale taka łatwa nie jest; za to, że kochał ją caly czas obojętnie co robiła. ^^

Ariena

Lubie go choć denerwowała mnie jego nadopiekuńczość. Nie chciał pościć Beli do rezerwatu jakby ta nie wiedziała co dla niej dobre. Martwił się ok, ale bez przesady.

Tyche

a jak dla mnie to średni koleś , chwilami tak denerwujący że sama bym go udusiła i niemożliwie sztywny ;]

Krwawa . !

Poprostu jest zajebisty .. xD

Nie no tak żeby się bardziej o nim rozpisać to tak . Hah : Jest bardzo opiekuńczy co bardzo w nim kocham . Nieziemsko przystojny . Delkatny . Romantyczny i wgl to wszystko co najlepsze . wspaniały ....